Zrównoważony rozwój może pomóc przetrwać trudne czasy
Tegoroczna edycja Rankingu Samorządów przypadła niewątpliwie na szczególny okres. Wszyscy musimy mierzyć się z kryzysem pandemicznym, który dotyka wszystkich obszarów naszego życia.
Anna Cieślak-Wróblewska
Gliwice, Morawica i Kleszczów – to liderzy Rankingu Samorządów 2020 w swoich kategoriach.
Mimo tak trudnych okoliczności, Kapitała Rankingu Samorządów zdecydowała się na jego przeprowadzenie. W rankingu oceniamy dokonania władz lokalnych pod względem zrównoważonego rozwoju, a to właśnie taka polityka może pomóc miasto i gminom przetrwać najtrudniejsze czasy. Zrównoważony rozwój zakłada bowiem odpowiedzialne gospodarowanie istniejącymi zasobami w celu budowania trwałego rozwoju w obszarze ekonomicznym, społecznym i środowiskowym.
Racjonalne Gliwice
W takim ujęciu liderem zrównoważonego rozwoju wśród miast na prawach powiatu w Rankingu Samorządów 2020 okazały się Gliwice.
Szczególnie dobrze miasto wypadło w kategorii trwałość ekonomiczno-finansowa. Ciekawe, że Gliwice nie prowadzą bardzo ekspansywnej polityki inwestycyjnej, za to konsekwentnie budują poduszkę bezpieczeństwa (może pochwalić się najwyższą wśród miast na prawach powiatu nadwyżką operacyjną brutto oraz netto), które pomoże realizować projekty rozwojowego w przyszłości.
Bardzo dobre wyniki miasto osiągnęło również w zakresie trwałości społecznej i środowiskowej. Wyróżniło się m.in. dosyć wysokimi w 2019 r. nakładami inwestycyjnymi na ochronę środowiska, a także na infrastrukturę społeczną (obiekty edukacyjne, sportowe, placówki kultury, itp.).
– Od lat konsekwentnie stawiamy na zrównoważony rozwój miasta. Dbamy o lokalną gospodarkę, zależy nam na rozwoju różnych branż i wzroście jakości życia – komentuje Adam Neumann, prezydent Gliwic.
– Mocną stroną naszego miasta jest stabilność, rozsądne podejście i nie uleganie populizmowi. Zadaniem samorządu jest tak wpływać na lokalną gospodarkę, aby dochody zasilały miejski budżet oraz wydawać je w sposób racjonalny, generujący dalszy rozwój miasta – podkreśla prezydent.
Silne Opole i Sopot
Na podium w kategorii miast na prawach powiatu stanęły też Opole (II miejsce) oraz Sopot (III miejsce).
Opole w naszym zestawieniu szczególnie wyróżniło się dbałością o środowisko, może pochwalić się m.in. najwyższymi inwestycjami w tej dziedzinie (w przeliczeniu na jednego mieszkańca). W ramach kompleksowego programu modernizacji transportu miejskiego, miasto zakupiło 61 nowych autobusów, dzięki czemu ma jeden z najmłodszych, i najbardziej ekologicznych taborów w Polsce.
– Siłą miasta jest to, że stawiamy na różne dziedziny życia. Mądrze i po gospodarsku zarządzamy finansami, dlatego budżet Opola w kilka lat został podwojony – mówi nam prezydent Opola, Arkadiusz Wiśniewski.
Z kolei Sopot (który był zwycięzcą ubiegłorocznej edycji Rankingu Samorządów) swoje miejsce na podium zawdzięcza bardzo dobrym, praktycznie równym wynikom we wszystkich obszarach oceny.
– Tak wysokie miejsca to dla mnie osobista satysfakcja, potwierdzenie, że nasza praca, nasz pomysł na rozwój, idzie w dobrym kierunku – ocenia Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. – Naszym priorytetem jest miasto zdrowe i przyjazne dla mieszkańców – zaznacza.
Pracowita Morawica
Wśród miast i gmin miejsko-wiejskich liderem w tym roku okazała się świętokrzyska gmina Morawica, nasz zwycięzca także z ubiegłego roku.
– Recepta na sukces? Gdyby odpowiedź była prosta i znana, to wszystkie gminy by wygrywały. A tak na poważnie, no cóż, trzeba pracować, pracować i jeszcze raz pracować – radzi burmistrz gminy Marian Buras. – Trzeba zarządzać gminą w sposób rozsądny i racjonalny. To znaczy tak, by z jednej strony najniższe były koszty bieżącego utrzymania, a drugiej strony – jak najwyższa jakość usług dla mieszkańców – zaznacza.
Morawica uzyskała najwyższą liczbę punktów w obszarze trwałości środowiskowej, co nie dziwi, bo ochrona powietrza i klimatu jest oczkiem w głowie samorządu. Gmina realizuje największe w regionie programy dopłat do instalacji OZE, czy wymiany pieców. Jak wynika z naszego zestawienia, Morawica cieszyć się może także sporym potencjałem ekonomiczno-finansowym, co zawdzięcza polityce przyciągania inwestorów i mieszkańców.
„Eko” Bieruń i Puszczykowo
Kolejne miejsce (w kategorii gmin miejskich i miejsko-wiejskich) przypadło śląskiej gminie Bieruń oraz wielkopolskiej gminie Puszczykowo.
Bieruń osiągnął świetne wyniki w kategorii trwałość społeczna i środowiskowa. Burmistrz miasta Krystian Grzesica podkreśla, że świetnie rozwinięta infrastruktura społeczna, w tym sportowa, to wizytówka gminy. Za to wyzwaniem – walka o czyste powietrze. Choć miasto korzysta ze wszystkich programów na dofinansowanie wymiany pieców w gospodarstwach domowych, wciąż nie udało się uzyskać oczekiwanego efektu.
Podobnie gmina Puszczykowo (III miejsce wśród miast i gmin miejsko-wiejskich) wyróżnia się w dbałości jakość życia mieszkańców (prawie maksymalny wynik w tym obszarze) i środowisko naturalne.
Andrzej Balcerek, burmistrz Puszczykowa wyjaśnia, że dla gminy położonej w otulinie Wielkopolskiego Parku Narodowego bycie „eko” to niemalże obowiązek. I temu celowi podporządkowane są najważniejsze projekty, takie jak termomodernizacja budynków miejskich, budowa zintegrowanych węzłów przesiadkowych, montaż instalacji fotowoltaicznych i kolektorów słonecznych w domach mieszkańców, itp.
Kleszczów z kluczem do sukcesu
Zwycięzca wśród gmin wiejskich to łódzka gmina Kleszczów. Kluczem do podium Rankingu Samorządów 2020 okazały się zrównoważone działania samorządu we wszystkich dziedzinach (co wyraża się wysoką liczbą punktów we wszystkich obszarach).
W szczególności Kleszczów może pochwalić się dużymi nadwyżkami w budżecie, które mogą sfinansować inwestycje w przyszłości, a także najwyższymi w Polsce (per capita) wydatkami na zielone inwestycje.
– Najmocniejsza strona gminy Kleszczów to przygotowanie odpowiedniej ilości terenów pod budownictwo mieszkaniowe oraz duży potencjał gotowych terenów inwestycyjnych – komentuje Sławomir Chojnowski, wójt gminy Kleszczów.
Ambitne Padew Narodowa i Suchy Las
Drugie miejsce w kategorii gmin wiejskich zajęła podkarpacka gmina Padew Narodowa, które uzyskała maksymalną liczbę punktów obszarze dbałości o środowisko. Zaś trzecie miejsce – podpoznańska gmina Suchy Las, które wyróżniała się najwyższą liczbą punktów z zakresie dbałości o kapitał społeczny.
Wójt gminy Padew Narodowa Robert Pluta, przyznaje, że zmiany klimatyczne to globalne wyzwania, na które trzeba odpowiadać lokalnie. Stąd w w gminie sporo zielonych inwestycji, w tym ta największe jak budowa drugiej, nowoczesnej, oczyszczalnie ścieków i przygotowanie projektu budowy nowej stacji poboru wody.
– Naszą najmocniejszą stroną jest aktywność mieszkańców. Wyraża się ona zarówno w sferze biznesowej, jak i obywatelskiej partycypacji – podkreśla Grzegorz Wojtera, wójt gminy Suchy Las. Dzięki działaniom samorządu gminie udaje się przyciągać wciąż nowych mieszkańców.
Najlepsza setka
Samorządy, które stanęły na podium są szczególnie wyróżniane w naszym rankingu. Warto jednak podkreślić, w zestawieniu oceniamy wszystkie miasta i gminy w Polsce. Tak naprawdę na miano lauretów zasługuję wszyscy, którzy znaleźli się w najlepszej setce w swojej kategorii (chodzi o TOP100 dla miast i gmina miejsko-wiejskich oraz o TOP100 dla gmin wiejskich, miasta na prawach powiatu nie są uwzględniane w tej analizie).
Ciekawie przedstawia się mapa laureatów w takim ujęciu. Okazuje się, że najwięcej takich gmin jest w woj. śląskim (27), mazowieckim (25) oraz dolnośląskim (24), w odniesieniu zaś do liczby gmin w danym regionie ogółem – w śląskim (16,2 proc.), dolnośląskim (14,2 proc.) oraz małopolskim (10,4 proc.).
Najsłabiej w „setce najlepszych” reprezentowane są miast i gminy z woj. kujawsko-pomorskiego (cztery samorządy, 2,8 proc. miast i gmin ogółem) oraz z warmińsko-mazurskiego i podlaskiego (po pięć samorządów – po 4,3 proc.).
Pandemiczne wyzwanie
Ranking Samorządów 2020, ocenia dotychczasowe dokonania i kondycję miast i gmin w wielu obszarach, przez to jest dobrym punktem wyjścia do dyskusji o perspektywach rozwojowych poszczególnych samorządów. Niewątpliwie obecnie taką dyskusję zdominują wyzwania związane z pandemią.
Jak podkreślają nasi tegoroczni laureaci, nie wiemy, kiedy pandemia się skończy, ani jak wielki straty spowoduje, ale można spodziewać się, że będą one bardzo duże. Już obecnie samorządowcy szacują ubytki w swoich budżetach na ok. 10 proc. dochodów własnych, a przecież to jeszcze nie koniec.
Ciekawe, że w tym tych trudnych warunkach, lokalni włodarze deklarują, że nie stracą z oczu swoich priorytetów rozwojowych i będę starać się realizować zaplanowane inwestycje.
– Sądzę, że obecny rok ubiegający w cieniu epidemii będzie weryfikacją dla wielu samorządów. Od decyzji podjętych dzisiaj będzie zależeć przyszłość naszych miast i gmin – zauważa Adam Neumann, prezydent Gliwic. – Wszyscy odczujemy dotkliwy spadek dochodów. Planując przyszłoroczne budżety musimy jednak pamiętać, że samorząd to największy publiczny inwestor i od jego aktywności zależy stan lokalnej gospodarki oraz, nierozerwalnie z nią związane, dobro mieszkańców – zaznacza.