Krajowa gospodarka niewątpliwie zwolniła, ale nie aż tak bardzo jak zachodnie. Dlatego generalnie gorzej jest działającym w Polsce dużym międzynarodowym kancelariom sieciowym, które utraciły dotychczasowych klientów. Ranking pokazuje, że nie było wielkiej fali zwolnień prawników. Redukcje dotykają raczej tych młodszych. Niewątpliwie jednak systematyczny od kilku lat liczebny wzrost kancelarii został zatrzymany.

Lider rankingu największych kancelarii się nie zmienił. Wszelako przewaga firmy Domański Zakrzewski Palinka nad konkurentami stopniała.

W rankingu najlepszych kancelarii supremację utrzymała kancelaria Sołtysiński Kawecki & Szlęzak – zdobyli trzy tytuły lidera i jeden wicelidera. Przewaga tej firmy nad konkurentami z roku na rok jednak maleje.

W tym roku dzięki licznym wskazaniom kancelarii uczestniczących w rankingu udało nam się w zestawieniu najlepszych prawników wyłonić szerokie grono specjalistów. Powinno to dać satysfakcję tym, którzy dotychczas czuli się pomijani.

Sukcesem rankingu jest to, że w klasyfikacji według przychodów wzięło udział prawie 60 kancelarii, w tym grupa największych, które przełamały swoją niechęć do przedstawiania danych finansowych. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku uda się to z zestawieniem według zysków, które w tej edycji debiutuje.

W rankingu przychodów zwyciężyła, nie mając sobie równych, kancelaria Clifford Chance z imponującym wynikiem prawie 130 mln zł. Także wyniki pozostałych firm nie świadczą raczej o kryzysie, który wszak w gospodarce zaczął się pod koniec roku. Zanim doszło do zapaści na rynkach finansowych, obroty kancelarii rosły.

Zwycięzcom rankingu gratulujemy, wszystkim uczestnikom dziękujemy za udział.