Rynek bez tajemnic

Już po raz trzeci publikujemy wyniki rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej”. Prezentujemy największe i najlepsze firmy zajmujące się prawną obsługą biznesu i gospodarki.

Ireneusz Walencik

Ranking ma już swoją pozycję w środowisku prawników praktyków. Otrzymujemy sygnały, że jest uznawany za rzetelny i wiarygodny obraz krajowego rynku usług prawniczych. To nas cieszy i chcemy podkreślić, że jest to zasługa biorących w nim udział kancelarii. Decydując się na to, współpracują z redakcją w dziele tworzenia standardów przejrzystego działania w tym biznesie. Temu właśnie służyła rozszerzona w porównaniu z poprzednimi latami ankieta rankingowa. Prosiliśmy w niej o więcej informacji, choć nie wszystkie od razu wykorzystaliśmy. Rozwijamy jednak naszą inicjatywę.

Przypomnijmy zasady, według których powstaje lista rankingowa. O miejscu na niej decyduje liczba zatrudnionych w kancelarii adwokatów i radców prawnych. Gdy jest ona równa dla dwóch lub więcej firm, o lokacie decyduje to, w której pracuje więcej prawników ogółem. Opieramy się na informacjach z kancelarii, które staramy się weryfikować (temu służyła prośba o podanie nazwisk adwokatów i radców). Na listę dostają się kancelarie zatrudniające minimum czterech prawników z uprawnieniami. Tworzyliśmy ją w tym roku tak jak klasyfikację sportową: gdy dwie firmy znalazły się np. na 10. miejscu ex aequo, następna zajmowała miejsce 12.

Trochę istotnych zmian zaszło w jakościowej części rankingu. Przypomnijmy, że na wybór liderów i firm rekomendowanych składają się typowania z rynku usług prawniczych, czyli wskazania samych kancelarii dotyczące najlepszych w danej dziedzinie prawa. Po pierwsze zatem, wydatnie zmniejszyliśmy liczbę tych dziedzin. Za to w każdej z nich jest o wiele więcej wskazań kancelarii. Nie tracimy więc nic ważnego z pola widzenia. Po drugie zaś, wprowadziliśmy element personalny, czyli klasyfikację prawników uznanych za najlepszych w swojej specjalności.

Jeszcze jedną tegoroczną nowością jest próba rankingu opartego na kryterium przychodów kancelarii. Może nie wypadła zbyt okazale, ale mamy nadzieję, że w przyszłym roku wstrzemięźliwość w ujawnianiu finansowej strony działalności zastąpi większa otwartość. To jest też kwestia przejrzystości rynku.

Rynek ten zostawił już za sobą wspomnienie niedawnego kryzysu. Podobnie jak gospodarka, jest na fali. Słyszymy to od samych prawników. Obserwujemy pewien wzrost zatrudnienia. Nie widać natomiast jeszcze na rynku większego wpływu członkostwa w UE.

PS Dziękujemy wszystkim kancelariom za udział w naszym przedsięwzięciu, także najmniejszym, których nie mogliśmy uwzględnić na liście rankingowej.